Marcowe loty

W ostatnią niedzielę pogoda się bardzo udała, więc trochę polataliśmy. Sławek z Maćkiem polatali CTetką i próbowali krótkich lądowań, co jest nieco trudniejsze niż w Virusie ze względu na brak spoilerów, a doskonałość CT ma niewiele mniejszą. Ja również zrobiłem dwa kręgi tym samolocikiem, nawet fajnie, największe wrażenie robi obszerność kabiny w środku (jest naprawdę sporo miejsca) i automatyczne klapy, które same zmieniają kąt wychylenia w zależności od prędkości.Śmigło nie ma zmiennego skoku...
More

Szybownik i samolot

Pierwszy weekend marca był przeze mnie długo wyczekiwany, bo miałem ochotę zrobić pierwszy w tym roku przelot na Warmię. Niestety pogoda pokrzyżowała plany, ale za to polataliśmy trochę z moim kolegą Piotrkiem trenując loty w nienajlepszej widzialności. Piotrek jest młodym szybownikiem z Ciechanowa, który swoją przyszłość wiąże z lotnictwem, i wróżę mu wiele sukcesów w tej dziedzinie, bo zaczyna swoje przygotowania bardzo wcześnie i dobrze wie czego chce, a to nieczęsto się zdarza, zwłaszcza w t...
More

Stacja benzynowa cz. 1

Od około dwóch miesięcy powstaje przenośna stacja benzynowa na paliwo Pb98 :). Pomysł stacji benzynowej narodził się w wyniku ciągłego problemu tankowania górnopłata Virusa z kanistrów. Benzyna ciągle lała się po skrzydłach, rękach, kurtkach i generalnie nie jest to wygodna czynność. Po dwóch latach tankowania trzymając kanister w ręku i tak zdecydowałem się na usprawnienie polegające na stosowaniu ręcznego wężyka przelewającego paliwo z kanistra do skrzydła dzięki naczyniom połączonym, ale nads...
More

Luty 2016

W lutym nie udało nam się zbyt dużo polatać, pogoda też nie za bardzo sprzyjała. Ostatnia sobota jednak nie była w pełni nielotna. Poranek oraz wczesne popołudnie uniemożliwiało latania ze względu na zamglenie (ale czas nie był stracony, bo zajęliśmy się wtedy budową naszej stacji benzynowej :)), ale późne popołudnie dzięki nieznacznemu podniesieniu się chmur (do ok 200 m. n.p.t.) pozwoliło na godzinkę polatania w okolicach Przasnysza, chociaż widzialność pod chmurami była marna. Sławek przebił ...
More

Port Lotniczy Olsztyn-Mazury

Zgodnie z wcześniejszymi planami udało nam się dzisiaj polecieć do Szyman. Wycieczka była naprawdę super, dopisała nam pogoda, czteroosobowa załoga pilotasów (Kasia, Sławek, Maciek i Łukasz) oraz cały przemiły zespół pracowników Lotniska w Szymanach. Po pierwsze kilka słów w kwestii organizacyjnej. Przylecieliśmy w dwa samoloty (Cessna i Virus) z Przasnysza, udało nam się przed wlotem w ATZ Szyman ustalić możliwość wlecenia od południa (nie po punktach - taką możliwość przewidywaliśmy i jest ...
More

Wylot do Bobrowników k/Łowicza

Spontanicznie jak zawsze wybraliśmy się dzisiaj z Maćkiem do Bobrowników (EPBOBRO), Maciek główny pilotas lecący, przygotował się należycie, mapę miał zawsze dostępną:   Widzialność do przodu pod słońce była raczej słaba, więc przydała się czapka z mapy. Super wycieczka, lądowanie w Bobrownikach w głębokim na 10 cm śniegu, po same owiewki w Virusie, więc trochę hamowało. Start wymagał też dłuższego rozbiegu, głównie za sprawą ciężaru pilota po lewej stronie ;). A, przy lądowaniu w...
More

Kikity 2015

W Kikitach (EPKI) byliśmy wiele razy już, bo to fajne lotnisko nad jeziorem, z lekkim wzniosem na kierunku lądowania i spadkiem do startu. 3 października 2015 r. była impreza z okazji zakończenia sezonu, na którą wybrałem się razem z Maćkiem Virusem. Piękna, prawie letnia pogoda, a to  już jesień była wtedy. Mieliśmy okazję pooglądać trochę akrobacji eFika (Z526), zjedliśmy smaczny deser i wzięliśmy udział w zawodach. Po dwa lądowania, punkt przyziemienia ładnie oznakowany. Ponieważ konieczne by...
More

Ekipa pilotasów :)

Po pierwsze pilotasy to fajne chłopaki ;). W ogóle skąd wzięła się nazwa pilotasy? W czerwcu 2015 r. polecieliśmy na rajd na Litwę do Kowna. Każdy członek załogi po rejestracji dostawał swój identyfikator, na którym było napisane PILOTAS (po litewsku znaczy to po prostu pilot). Wydawało nam się to dosyć śmieszne i na pewno charakterystyczne, więc przez cały wyjazd oraz po powrocie mówiliśmy na siebie nawzajem "pilotasy". Dopiero gdy powstawał pomysł aby zrobić tę stronę, którą roboczo nazwali...
More