
W ostatnią niedzielę pogoda się bardzo udała, więc trochę polataliśmy. Sławek z Maćkiem polatali CTetką i próbowali krótkich lądowań, co jest nieco trudniejsze niż w Virusie ze względu na brak spoilerów, a doskonałość CT ma niewiele mniejszą. Ja również zrobiłem dwa kręgi tym samolocikiem, nawet fajnie, największe wrażenie robi obszerność kabiny w środku (jest naprawdę sporo miejsca) i automatyczne klapy, które same zmieniają kąt wychylenia w zależności od prędkości.Śmigło nie ma zmiennego skoku...
More